Psycholog dziecięcy zajmuje się poprawianiem jakości życia dzieci oraz ich rodziców poprzez wspólną pracę nad niektórymi schematami zachowań, czy też sposobem postrzegania otaczającego nas świata. Praca Oli jest niesamowitym wyzwaniem i wielką szansą na niesienie pomocy najmłodszym.
Aby zostać psychologiem dziecięcym, należy ukończyć studia wyższe magisterskie na kierunku psychologia.
Jeżeli mamy zamiar pracować w placówkach edukacyjnych, naszym obowiązkiem jest posiadanie przygotowania pedagogicznego. Dodatkowo wskazane jest bieżące zdobywanie wiedzy na temat konkretnych problemów i zaburzeń wieku dziecięcego oraz różnorodnych form terapii. Dobrym rozwiązaniem jest uczestniczenie w warsztatach doszkalających z zakresu konkretnych zagadnień. Jeśli chodzi o mnie, to po studiach psychologicznych ukończyłam jeszcze studia podyplomowe na kierunku „psychologia kliniczna”. Skończyłam także szkolenia związane ściśle z niesieniem pomocy dzieciom, m.in z tematyki spektrum autyzmu, mutyzmu wybiórczego czy też metody wczesnego wspomagania rozwoju. Tylko dzięki ciągłemu aktualizowaniu swojej wiedzy psycholog jest w stanie w pełni wykorzystać swój potencjał w celu udzielenia wsparcia dziecku i jego rodzicom.
Psychologowie dziecięcy są potrzebni w szkołach, przedszkolach, a nawet w żłobkach.
Zazwyczaj jednak nie dostaniemy zatrudnienia na pełen etat w jednej placówce, gdyż godziny pracy psychologa szkolnego obejmują kilka do kilkunastu godzin tygodniowo. W związku z tym psychologowie pracujący w placówkach oświaty przeważnie współpracują z kilkoma szkołami lub przedszkolami. Psycholog dziecięcy znajdzie także pracę w publicznych i niepublicznych poradniach psychologiczno – pedagogicznych, w domach dziecka, jak również na psychiatrycznych oddziałach dziecięcych. Jeśli chodzi o możliwość samozatrudnienia, psycholog może zdecydować się również na prowadzenie prywatnego gabinetu.
Każdy mały pacjent to inna historia i przede wszystkim inny człowiek. W związku z tym do każdego dziecka podchodzę w sposób indywidualny. Na wstępie zbieram poszerzony wywiad z jego rodzicami lub opiekunami prawnymi, następnie przeprowadzam wnikliwą obserwację i rozmowę psychologiczną z samym dzieckiem. Dopiero na podstawie rzetelnie zebranych danych podejmuję decyzję o ewentualnej terapii. Terapia taka jest „szyta na miarę” dziecka, uwzględniająca jego sytuację szkolną, rodzinną, cechy osobowości, temperament, słabe i mocne strony, a także zainteresowania. Dzięki temu dziecko wykazuje większą chęć współpracy, a co za tym idzie szansa na nasz wspólny sukces zdecydowanie wzrasta.
Praca dziecka z psychologiem obejmuje zazwyczaj głównie te obszary, w których mały pacjent sobie nie radzi.
W niektórych przypadkach warto jednak równolegle popracować nad wzmacnianiem samooceny, czy też wspierać zdolności komunikacyjne i poczucie własnej skuteczności dziecka, które rzutują na całe jego funkcjonowanie.
W przypadku podejrzenia zaburzeń rozwoju lub chorób psychicznych dziecka, psycholog może dokonać wstępnej weryfikacji objawów, a następnie odesłać małego pacjenta po diagnozę do lekarza psychiatry. Po potwierdzeniu podejrzeń i ustaleniu planu leczenia przez lekarza, psycholog oferuje plan terapii, wspomagającej funkcjonowanie dziecka.
Wbrew wciąż jeszcze trochę pokutującemu w społeczeństwie przekonaniu, do psychologa zgłaszają się nie tylko osoby, cierpiące na zaburzenia psychiczne.
Jeśli chodzi o dzieci, większość moich małych pacjentów ma po prostu trudności z nadmierną nieśmiałością bądź niekontrolowaną agresją lub cierpi na utrudniające jej życie lęki. Niektóre dzieci mają problem z odnalezieniem się w nowej, trudnej sytuacji, jaką jest np. pojawienie się nowego członka rodziny, zmiana szkoły, miejsca zamieszkania lub rozwód rodziców. Wystarczy odpowiednie wsparcie, przepracowanie z dzieckiem „trudnego tematu” i wyposażenie go w umiejętności radzenia sobie z przeciwnościami losu, aby po czasie zaobserwować znaczną poprawę jego samopoczucia i sposobu funkcjonowania.
Psychologowie dziecięcy w szkołach i przedszkolach prowadzą często również zajęcia grupowe dla dzieci. Mają one na celu wykształcenie w podopiecznych ważnych i wartościowych cech, np. empatii, umiejętności wyrażania emocji, czy też współpracy i rozwiązywania konfliktów.
Ja sama niezmiernie cieszę się z tego, że wybrałam ten zawód. Moja praca przynosi mi wiele radości. Kiedy obserwuję postępy, jakich dzięki terapii dokonują moi mali pacjenci, jestem przeszczęśliwa. Duma z dziecka i jego rodziców wręcz mnie rozpiera, ponieważ wiem, że to nasza współpraca jest kluczem do sukcesu.
Odpowiedzialna praca!
Ciekawy artykuł, przeczytałem go z przyjemnością. Ja byłem zainteresowany tą tematyką już od dłuższego czasu, w końcu wybrałem się na podyplomówkę na WSKZ z psychologii dzieci i młodzieży, bo jestem czynnym zawodowo nauczycielem. Teraz mogę polecić Państwu tę uczelnię głównie z uwagi na to, że całość kształcenia odbywała się w formie on-line, a materiały były na bardzo przyzwoitym poziomie- widać, że tworzone przez ludzi z pasją.