Dzisiaj przedstawiam Wam książkę: „Jak być sobą. Opowieść o Asertku”. Autor to rewelacyjna Pani Psycholog Joanna Rajang, która w przystępnym praktycznym ujęciu przedstawia złożoność psychologicznego zagadnienia społecznego.
Jest to bajka, która w bardzo prosty sposób, dzięki opowieści tłumaczy relacje międzyludzkie, pomaga poszukiwać swojego miejsca wśród ludzi, umożliwia rozumienie własnych i cudzych motywów postępowania, skłania do poszukiwania skuteczniejszych sposobów radzenia sobie z trudnościami.
Opowieść o Asertku – Jak sama nazwa głównego bohatera wskazuje, że mowa jest o asertywności, czyli posiadaniu i wyrażaniu własnego zdania oraz bezpośrednim wyrażaniu emocji i postaw w granicach nienaruszających praw i psychicznego terytorium innych osób oraz własnych, bez zachowań agresywnych, a także obrona własnych praw w sytuacjach społecznych.
Bohaterami książki są lalki w Teatrze Bardziej Prawdziwym. Głównym bohaterem jest lalka Niewiadomek, który zakładając różne maski i przez to przeżywając różne czasami dziwne i przykre relacje z innymi lalkami na gruncie zawodowym, w końcu trafia na właściwą.
Asertek nie zawsze był Asertkiem. Wiele lat próbował różnych sposobów działania, zmieniał swoje przekonania, uświadamiał sobie złożoność świata.
Zaczął od maski, w której narzucano mu inne role i zadania, niż na co dzień wykonywał, zadania w których nie czuł się dobrze ale nie umiał odmówić, po maskę agresywną i dominującą, nie biorącą pod uwagę innych uczuć i relacji społecznych. Przyjął postawę dużej pewności siebie nie licząc się z uczuciami innych, co jednak również nie okazało się odpowiednie. W ostateczności założył nową maskę i snuł w niej intrygi, działał przebiegle i kretywnie ale bardzo wyrafinowanie. Tu niestety zabrakło mu wrażliwości na uczucia i potrzeby innych (humanioli). Realizując swoje cele, niszczył relacje z innymi lalkami.
Tak próbując i poszukując odpowiedniej postawy dla siebie w świecie trafił na tą właściwą, idealną. Maskę, która zawierała dużo ilość Humanioli ale i energoły (inicjatywa do poszukiwania różnych sposobów działania) i wynikcelu (kieruje tą właściwą energię na realizacje celów i osiąganie pożądanych efektów).
Chcesz dowiedzieć się jakie maski zakładał? Przeczytaj
Garść cytatów:
– nasza dbałość o siebie przynosi korzyść zarówno nam samym, jak i osobom, które są wokół nas
– Twoje zachowania wywołują określone reakcje u innych ludzi, dopasowane do Twoich własnych zachowań
– Twoje zachowania nawykowe muszą się zmieniać, bo zmienia się wszystko co Cię otacza
– Nawet najskuteczniejsze zachowanie, w którym pomijasz drugiego człowieka z czasem uczyni Cię samotnym
– Różnorodne sytuacje w życiu prowokują nas do poszukiwania najlepszych sposobów postępowania. Prawdopodobnie Ty również na co dzień próbujesz, podejmujesz decyzje. (…)Każdy z nas może zdecydować sam czy wybiera zachowanie sprzyjające przyjaznej relacji z innymi czy też nie. A Ty co wybierasz?
Nie jest to żadna pozycja pisana językiem naukowym – bardzo przystępna, łatwo się czyta i daje dużo do myślenia – Polecam!
Można ja kupić w sklepie Personel System
Zachęciłaś mnie :). Mam wrażenie, że ta historia będzie podobnie napisana jak książka "Kto ukradł mój ser" Podobna zasada.
Niestety mało osób rozumie to, że najpierw trzeba zadbać o siebie, by móc dbać o innych.. Jak przykładowo zmęczona mama ma szaleć z dziećmi? To tylko przykład, ale wiele w tym prawdy. Może wypożyczę tę książkę :))
świetna pozycja, a ten kot … jakby mój 🙂
świetna pozycja, a ten kot … jakby mój 🙂
Kociak kochany, pojawił się w naszym życiu niespodziewanie a teraz nie wyobrażam sobie codzienności bez niej 🙂 Niedługo skończy rok chyba muszę zorganizować jej imprezę niespodziankę 😉
Ważne by w codzienności nie zapominać o sobie, nie można cały czas poświęcać się dla innych bo w końcu te przykre emocje, które się gromadzą gdzieś z tyłu głowy i serca wybuchną nie w tym momencie i czasie. Wtedy ucierpi na tym cała rodzina: dziecko, mąż i inni. Najlepiej ustalić z partnerem, że w tygodni jest jakiś czas tylko dla niej. Iza książkę pożyczę Ci osobiście 🙂
nie czytałam jeszcze "Kto ukradł mój ser" ale zapewne również bardzo ciekawa pozycja 🙂
Zachęciłaś mnie, szczególnie że mam problem z asertywnościa 🙂
Świetna recenzja, potrafisz zachęcić !
cieszę się i książkę naprawdę polecam 🙂
dziękuje 🙂
Musi być dobra książka, skoro nawet kotu się podoba, a koty, jak wiadomo, są mistrzami asertywności 😀
ależ oczywiście! 🙂