Co to jest stagnacja i czym się przejawia pisałam tutaj.
Jeśli czujesz, że doświadczasz takiego zastoju, postaraj poszukać się jego przyczyn. Zacznij świadomie obserwować swoje zachowanie w ciągu kilku najbliższych dni lub tygodni. Czy rano po wstaniu z łóżka masz ochotę iść do pracy? Czy lubisz ludzi z którymi pracujesz?
Czy czujesz się doceniany? Czy masz możliwość rozwoju? Czy firma jest w stanie zaoferować Tobie awans? Czy Twoja pozycja naprawdę jest tak dobra lub taka zła? Być może nie.
Odpowiedz sobie na pytanie – Czego chcę i do czego dążę?
Trudno ruszyć do przodu, kiedy tak właściwie nie mamy pojęcia, czego oczekujemy.
Często życiowa stagnacja dopada nas, bo tego nie wiemy. Nie mamy pojęcia, co nas interesuje, nie mamy hobby, chcielibyśmy zacząć działać, ale nie wiemy, na jakim polu.
Zacznij od stwierdzenia faktu:
To Ty pierwszy możesz zmienić ten stan rzeczy. Nikt nie zrobi tego za Ciebie.
Bez względu na przyczynę, podejmij działania. Przejęcie kontroli nad sytuacją może być bardzo ożywcze. Rozpal w sobie chęć samorozwoju i samodoskonalenia. Jest to pierwszy krok, aby wyjść z impasu. Poszukaj nowych wyzwań, sobie nowy cel aby do niego dążyć i otworzyć sobie drogę do awansu i podwyżki lub zmiany pracy.
Upewnij się że masz kontrolę nad całą sytuacją. Rozmawiaj z ludźmi którzy kiedyś znaleźli się w podobnej sytuacji do Twojej. Mówienie otwarcie o swoim problemie pozwoli Ci działać i podjąć odpowiednie środki zapobiegawcze.
Wielu pracowników całą winą za brak rozwoju swojej kariery obarcza pracodawców. Głównymi zarzutami wobec nich jest brak angażowania w nowe projekty, brak szkoleń czy awansów. Pracodawcy zwracają natomiast uwagę na to, że przy postawie roszczeniowej, pracownicy zapominają o wkładzie własnym w rozwój firmy i samego siebie, a to właśnie te czynniki sprawiają, ze firma chętniej inwestuje w pracownika.
Dlatego też najpierw porozmawiaj z przełożonym i przedstaw mu co czujesz i jakie są Twoje oczekiwania. Jeżeli ta rozmowa nie przyniesie skutku to już wiesz, że Twoim celem będzie szukanie nowej pracy.
Ustal nowy cel
W działaniu bardzo ważne jest wyznaczenie sobie celu – konkretnego, indywidualnego, swojego celu.
Świadome planowanie i realizowanie swojej ścieżki kariery powinno zacząć się od refleksji na temat swoich predyspozycji, obszaru zainteresowań i kolejnych etapów, przez które chce się przejść w życiu zawodowym. Jeśli chcesz się rozwijać w ramach obecnego stanowiska, wytycz swoje kamienie milowe, które będziesz zdobywał. Osiąganie kolejnych etapów z pewnością przybliży cię do zrealizowania wyznaczonego celu. Znajdź możliwość swojej aktywności w obszarze działania firmy.
Kiedy już wiesz, jaki jest twój cel i co chcesz robić, zdefiniowałeś swój kierunek rozwoju, znajdź obszar, który szczególnie Ciebie interesuje. Stwórz plan działania. Droga do celu może być długa i jeśli nie postawisz sobie zadań między kolejnymi przystankami, możesz poddać się już na jej początku.
W planie działania uwzględnij poszerzanie swojej wiedzy na ten temat. To jest właśnie miejsce na rozwój osobisty.
Zostań ekspertem w jednym, nawet bardzo wąskim obszarze. To da ci poczucie satysfakcji, rozwoju, a przy okazji otworzy nowe perspektywy, poszerzy horyzonty, prawdopodobnie zainteresuje nowymi rzeczami, nakręcając spiralę samodoskonalenia. Możliwości jest naprawdę dużo, postaraj się je dostrzec i wykorzystać. Robisz to dla siebie!
Miej oczy szeroko otwarte na możliwości
Rozglądaj się, nie bądź zamknięty na nowe możliwości. Szukaj okazji do współpracy, wymiany wiedzy, zdobycia jej. Przeglądaj portale, ogłoszenia, grupy. Korzystaj z danych ci możliwości, żebyś nie musiał po fakcie stwierdzić, że bardzo żałujesz, że w czymś nie udało ci się uczestniczyć. Korzystaj z propozycji które dają Ci znajomi – udział w projektach, które mogą pomóc Ci w odnalezieniu swojej drogi.
W dobie internetu i ogólnodostępnych mediów, możliwości na dokształcanie się i rozwój zawodowy jest tyle, że zrzucanie odpowiedzialności na innych (czytaj: Pracodawcę) za brak perspektyw samorealizacji staje się mało przekonujące.
Przestań oglądać się na innych
W rozwoju osobistym kładziemy nacisk na słowo „osobisty”. W tym wszystkim chodzi o nas i nasze samopoczucie. Pobudzamy nasze szczęście i spełnienie. Nie musimy, a nawet nie powinniśmy porównywać się z innymi, sprawdzać, w którym momencie drogi są, martwić się, że idziemy zbyt wolno. Każdy ma swoje tempo i jeśli skupimy się na sobie, zostawimy innych w tyle, z pewnością będzie nam łatwiej ruszyć do przodu. Niestety czasami trzeba spojrzeć egoistycznie, nie myśląc o dzieciach czy partnerze. Nie myśl też o dobrej koleżance w pracy.
Bierz przykład jedynie z osób, które podziwiasz za to co osiągnęły. Bo jeżeli im się udało, to Tobie również się uda. Porozmawiaj z nim, dowiedz jak to zrobiły, co im pomogło.
Nie bój się zmian
Rozwój osobisty czy inaczej udoskonalanie samego siebie rozumiemy jako nieustanny proces zmiany. Proces ten polega przede wszystkim na rozwijaniu swoich dotychczasowych umiejętności, poszerzania wiedzy i zdobywania nowych doświadczeń, korzystaniu ze szkoleń, które następnie wykorzystamy do podnoszenia swoich kwalifikacji zawodowych. W trakcie tworzenia tego procesu powinniśmy wykorzystać wszystkie możliwości, które są dostępne lub które możemy pozyskać. Rozwój osobisty nie może opierać się na jednorazowych zadaniach, skoro jest procesem.
Cytując pisarza Roberta Colliera: Sukces jest sumą małych wysiłków, powtarzanych dzień w dzień. Zacznij od drobnych rzeczy, które z czasem przerodzą się w coś poważnego.
Ostateczna zmiana to zmiana pracodawcy. Tego możesz się obawiać najbardziej i to może hamować Ciebie przed podejmowaniem jakichkolwiek działań. Takich sytuacji nie da się wyeliminować, jednak zanim podejmiesz decyzję o zmianie firmy, argumentując to brakiem możliwości rozwoju, upewnij się, że sam zrobiłeś wszystko, co mogłeś, aby osiągnąć swój cel.
Wiele badań przeprowadzonych w ostatnim czasie mówi o tym, że polscy pracownicy zdecydowanie bardziej cenią sobie rozwój osobisty niż wygodę i komfort pracy. Jednak po krótkim czasie wpadają w rutynę, która hamuje ich rozwój osobisty. Wtedy najczęściej decydują się na zmianę pracy. W takiej sytuacji ważniejsze od szukania przyczyn tego stanu jest przemyślenie, co możemy zrobić dla samorealizacji i własnej satysfakcji.
Zostań społecznym aktywistą
Jeśli już wiesz, że w aktualnej pracy nie jesteś w stanie wyjść ze stagnacji ale na horyzoncie nie szykuje się nic nowego i interesującego, zaangażuj się w działania które dadzą Ci możliwość zdobycia nowych umiejętności i sprawdzenia w innym obszarze życia. Dowiedz się więcej o projektach które dają możliwość rozwoju osobistego, udziału w bezpłatnych szkoleniach a także możliwość zarobienia dodatkowych pieniędzy. To również możliwość wejścia w grupę społeczną która daje wsparcie w każdym zakresie. Przykładem takiego projektu jest Teamwork Polska w którym działam osobiście.
To była moja droga „ucieczki” przed stagnacją i frustracją w pracy zawodowej. Takie moje koło ratunkowe, które w ostateczności stało się miejscem rozwoju osobistego i zawodowego. Teraz ja pokazuje innym, jak mogą skorzystać z tej formy działania.
Znam to z autopsji ,ciągłe lenistwo i strach przed zmianą. Obecnie powoli z tego wychodzę, zapisałem się na siłownie i chodzę na warsztaty z improwizacji https://impromania.pl/ można poczytać o co w nich chodzi.
Trzeba robić i spełniać się w tym co nam się podoba, i czasami sami siebie motywować,bez tego ani rusz i wpadamy w coraz głębsze zaburzenia.